Podczas otwarcia turnieju Ostróda CUP miało miejsce kolejne odsłonięcie tablicy w Alei Przyjaciół. Tylko widzimy tu pewien zgrzyt – otóż powszechna definicja przyjaciela określa osobę dobrze zapoznaną, pomagającą i czyniącą dobro względem nas bezinteresownie. Tymczasem ostródzki ”Ratusz” uznał, że przyjaciółmi miasta są osoby które przyjechały do Ostródy w celach biznesowych – a przynajmniej tak to wygląda.
Mało jest ludzi, którzy poświęcili swój czas i umiejętności Ostródzie? Może czegoś nie wiemy? Dlatego też wysłaliśmy zapytanie do Urzędu Miejskiego w tej sprawie.
Poniżej propagandowy “miód” z profilu facebookowego Urzędu Miasta, prosto na Wasze chłodne serduszka:
Ostródzki turniej dla młodych adeptów futbolu rozwija się prężnie i zyskuje status jednego z najbardziej prestiżowych dla piłkarskich akademii z całego kraju. Wydarzenie w ostródzkim amfiteatrze oficjalnie zainaugurował Burmistrz Ostródy Zbigniew Michalak.Tuż po ceremonii, na Bulwarze Europejskim, odsłonięta została kolejna tablica w Alei Przyjaciół Ostródy. W asyście Burmistrza Ostródy dokonał tego legendarny napastnik reprezentacji Polski, Celticu Glasgow, FC Koln, Bristol City, Legii Warszawa i Widzewa Łódź Dariusz Dziekanowski. To kolejna, po Majce Jeżowskiej, osobowość, której poświęcone zostało specjalne miejsce na Bulwarze Europejskim.źródło: Miasto Ostróda

