PONAD TYSIĄC OPON TRAFIŁO DO KONTENERA

W niedzielne popołudnie zakończyła się zbiórka zużytych opon w Zwierzewie. Akcja była skierowana do mieszkańców Lubajn, Nowego Siedliska i samego Zwierzewa. Ilość oddanych odpadów pokazała, że w wielu piwnicach i szopach one zalegały, tylko ludzie nie bardzo wiedzieli, co z nimi zrobić. Sporo opon zebrano także z poboczy, rowów i samego lasu.

Od samego rana w sobotę mieszkańcy licznie zjeżdżali się w okolice posesji radnego gminnego Krzysztofa Wrońskiego, inicjatora przedsięwzięcia, by pozbyć się kłopotliwych odpadów. Z każdą godziną przybywało kolejnych chętnych, a kontener szybko wypełnił się po brzegi. Pokazuje to, jak bardzo potrzebne są takie akcje – zwłaszcza w realiach, jakie obecnie panują. Wyjazd do Rudna, oddalonego o około 15 kilometrów od Ostródy, bywa dla wielu po prostu zbyt uciążliwy. Jak wiadomo, tylko tam – w zakładzie utylizacji odpadów – można w pełni legalnie oddać opony.

Zbiórka opon doszła do skutku z dwóch powodów – pierwszy to rozmowy z mieszkańcami o takiej potrzebie, a drugi to zauważalna ilość opon wyrzucanych na dziko, gdzie popadnie. Od samego początku, już od pierwszej rozmowy o pomyśle zbiórki, firma Ostróda Recycling wykazała zaangażowanie w ten ważny dla nas wszystkich temat. To przyjemność działać z ludźmi, którzy łączą profesjonalizm z pasją do zachowywania czystości na naszym lokalnym podwórku. Zebrano około tysiąca opon, co pokazuje skalę problemu, a zbiórka obejmowała tylko dwa sołectwa. Myślę, że wpisze się to na stałe w grafik i taka akcja będzie odbywać się cyklicznie.

– mówi radny Krzysztof Wroński.

Zbiórka nie doszłaby do skutku bez wsparcia firm Ostróda Recycling i Go Green, które chętnie angażują się w podobne inicjatywy. Patrząc na ilość zebranych opon, można mieć nadzieję, że przynajmniej część z nich nie skończy porzucona, lecz trafi tam, gdzie powinna – do recyklingu.

Dodaj komentarz

*

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.