Od kilku dni na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej i Piastowskiej w Ostródzie trwają prace związane z otwarciem przejazdu, który od pięciu lat był zablokowany barierkami.
To efekt decyzji podjętej przez radnych podczas jednej z sesji Rady Miejskiej w Ostródzie – po głosowaniu zdecydowano, że wjazd na ulicę Piastowską zostanie przywrócony.
Historia tego zjazdu ciągnie się kilka ładnych lat i wiąże się z działalnością lokalnego przedsiębiorcy – Ryszarda Kopczyńskiego. Jego firma funkcjonowała w tym miejscu jeszcze zanim powstało osiedle Piastowskie, a wjazd z ulicy Grunwaldzkiej był naturalnym połączeniem ułatwiającym dojazd zarówno klientom, jak i dostawcom.
W 2020 roku sytuacja diametralnie się zmieniła. Na początku marca, mimo wcześniejszych orzeczeń sądu, miasto ponownie ustawiło barierki, które całkowicie zablokowały wjazd. Od tego momentu rozpoczęła się trwająca latami batalia – z jednej strony o otwarcie przejazdu zabiegał przedsiębiorca, z drugiej – część mieszkańców nowego osiedla przy Piastowskiej, którzy mocno lobbowały za utrzymaniem barierek, argumentując to bezpieczeństwem i spokojem okolicy.
Spór przeciągał się przez lata i dopiero pod koniec 2024 roku rada miejska uchwaliła zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, która umożliwiła przywrócenie przejazdu. Teraz rozpoczęły się prace nad faktycznym otwarciem wjazdu – barierki zniknęły, teren zostanie wyrównany i pokryty kostką brukową, a ruch drogowy przywrócony.






