Jest sporo prawdy w tym, że ludzie nabierają śmiałości dopiero w nocy. A kiedy jeszcze ta śmiałość wiąże się z wciskaniem pedału gazu do końca pośród zabudowań mieszkalnych – no to mamy problem.
Docierają do nas informacje o problemie, który nasilił się w ostatnim czasie. Czytelnicy ubolewają nad niektórymi kierującymi, w których po zmroku wstępuje jakaś zła siła. Jedna z mieszkanek ul. Pieniężnego pisze tak:
Chciałabym, aby ktoś zrobił porządek i kamery poinstalował. Od godz. 21 wzwyż zapraszam na ul. Pieniężnego – od hotelu Dom Polonii w stronę Aldi – po około 100/h jeżdżą, tylko słychać gwizd przejazdu pod oknem.
Trudno doszukiwać się rozsądku w zachowaniu kierujących. Późnym wieczorem oczywiście ruch jest znacznie mniejszy, ale zawsze ktoś może akurat przechodzić przez jezdnię. Na takim krótkim odcinku, jakim jest ulica Pieniężnego, przy dużej prędkości nie będzie czasu na reakcję.
Ostatnio sami zauważyliśmy, że czytelnicy piszą o tych nocnych gonitwach, komentując pod komunikatami związanymi z nadmierną prędkością, więc coś jest na rzeczy. Szybkie przejazdy pod oknami mogą mieć miejsce też przy ul. Grunwaldzkiej.
Użytkownik Gongi Bongi, nawiązując do działalności policyjnej grupy SPEED, pisze:
Przydałaby się taka grupa na ostródzkie ulice, np. na Grunwaldzką, gdzie codziennie wieczorem wieśniaki w przerobionych złomach rekompensują sobie małe przyrodzenia, latając ile fabryka dała.
Oby ten tekst dotarł do ”nocnych lataczy” i zakomunikował im, że ich „działalność” została dostrzeżona przez społeczeństwo. Natomiast jeśli chodzi o policję, to raczej jej ten artykuł nie umknie.
Także w krótkiej odezwie do nocnych mistrzów kierownicy można zakończyć cytatem Oka Saurona z „Władcy Pierścieni” – „WIDZĘ CIĘ.
Zapraszamy na 3 Maja, u nas rajdy i w dzien i w nocy, Pienieznego przy 3 Maja to cicha spokojna uliczka.
Szarże ulicą Pieniężnego odbywają się również w dzień, natomiast w godzinach późno wieczornych rzeczywiście przybierają na sile. Pod koniec kwietnia fakt ten zgłoszono Naczelnikowi Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Ostródzie. Przede wszystkim w trosce o bezpieczeństwo dzieci uczęszczających do pobliskiej szkoły, ale rownież mieszkańców okolicznych bloków i osób odwiedzających OCSiR. Na chwilę obecną ani nie widać poprawy sytuacji, ani patrolów policji. Nie ma żadnej prewencji. Widocznie ostródzka drogówka zajęta jest innymi pilnymi sprawami, bezpieczeństwo korzystających z ul. Pieniężnego może poczekać. Niestety, w naszym kraju wnioski wyciaga się najcześciej dopiero wtedy, jak dojdzie do tragedii.
Szarże ulicą Pieniężnego odbywają się również w dzień, natomiast w godzinach późno wieczornych rzeczywiście przybierają na sile. Pod koniec kwietnia fakt ten zgłoszono Naczelnikowi Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Ostródzie. Przede wszystkim w trosce o bezpieczeństwo dzieci uczęszczających do pobliskiej szkoły, ale rownież mieszkańców okolicznych bloków i osób odwiedzających OCSiR. Na chwilę obecną ani nie widać poprawy sytuacji, ani patrolów policji. Nie ma żadnej prewencji. Widocznie ostródzka drogówka zajęta jest innymi pilnymi sprawami, bezpieczeństwo korzystających z ulicy Pieniężnego może poczekać. Niestety, w naszym kraju wnioski wyciaga się najcześciej dopiero wtedy, jak dojdzie do tragedii.
Na ul. Czarnieckiego do zbiegu z ul.Grunwaldzką (te małe rondo) jeździ pirat i bandyta drogowy (inaczej tego nie można nazwać). Zaczyna przed południem, a kończy długo po północy! Nie muszę chyba wspominać, że przekracza dozwoloną szybkość! Jest tu ograniczenie 50km/h, a on jeździ na luzie i ponad 100 km/h! Policja nic z tym nie robi! To trwa już grubo ponad dwa lata! Hałas niesamowity! Czasem myślę, że muszą mieć jakieś wtyki w policji! Inaczej nie można wyjaśnić brak reakcji policji na te bandyckie rajdy! Jak wy panowie policjanci nie możecie dać sobie rady z nimi, to dajcie nam zezwolenie na interwencje w tej sprawie. My sobie poradzimy z tymi piratami drogowymi! 🙂