Po ostatnich dobrych wynikach ostródzkiej drużyny, przyszedł czas na przerwanie pozytywnej serii. Podopieczni trenera Majaka po niezłej grze i dużej ilości sytuacji, nie potrafili pokonać będącego zdecydowanie do ogrania ŁKS-u Łomża.
Szkoda zwłaszcza pierwszej połowy, kiedy nasi mieli multum dobrych sytuacji. Łomża miała właściwie jedną… I ją wykorzystała. Druga połowa była dosyć podobna. Sokół atakował, Łomża strzelała bramki. Kiedy ostródzianie złapali kontakt w 76 minucie, stworzyli nieprawdopodobną ilość sytuacji. Niestety nie udało się żadnej wykorzystać i doprowadzić do remisu.
Chłopaki muszą znaleźć sposób na jak najszybsze rozwiązanie tego problemu. Łomżę można było dzisiaj wysoko pokonać.
Sokół Ostróda – ŁKS Łomża 1:2 (0:1)
Marcin Paczkowski 76 – Rafał Maćkowski 38, Damian Gałązka 57
Sokół: Kotkowski – Korzeniewski, Pluta, Bieńkowski, Buczkowski – Jankowski, Otręba, Słowicki, Rosoliński – Gajewski, Ciach.
SZERSZA RELACJA WKRÓTCE…