W Ostródzie szykuje się mała ewolucja w komunikacji miejskiej. Żegluga Ostródzko-Elbląska szuka dwóch używanych Solarisów, które mają odświeżyć tabor i ułatwić życie pasażerom. Na zakupy przeznaczono dokładnie 984 tysiące złotych – tyle jest w budżecie na nowe nabytki.Autobusy mają być niskopodłogowe, z „przyklękiem” i rampą dla wózków. Inaczej mówiąc – wsiądzie każdy, czy to z zakupami, czy z dziecięcym wózkiem. Pojazdy mają być w dobrym stanie technicznym, gotowe do jazdy od razu po odbiorze. Solarisy nie są przypadkowe – cała flota w Ostródzie już na nich jeździ, więc łatwiej o serwis i części.
Jeśli przetarg pójdzie zgodnie z planem, jeszcze w tym roku na naszych ulicach pojawią się dwa nowe, choć używane, miejskie autobusy.
Oferty właśnie otwarto i zgłosił się tylko jeden chętny – firma RAFA INVEST z Nowego Sącza. Każdy autobus wyceniła na 479 700 zł brutto, co daje w sumie 959 400 zł za dwa pojazdy. Mieści się w budżecie, więc jest szansa, że Ostróda wkrótce zobaczy na ulicach nowe (dla nas) Solarisy
Szczegółowe info –> klik klik