W sobotę mieliśmy bardzo ciekawego (i przemiłego) gościa w Ostródzie. Urodzony we Francji Corentin Maniwczak to nie tylko podróżnik przemierzający świat na rowerze, ale również dobry człowiek, który nie mógł przepuścić okazji, by odwiedzić swoją rodzinę od strony babci.