Niedzielnego wieczoru funkcjonariusze służb nie mogli spędzić na kanapie z rodziną. Zostali wezwani do miejscowości Pelnik, położonej w gminie Łukta.
Po dojechaniu w okolice mostu na rzece Pasłęka, zastali rozbite auto marki volkswagen w którym poduszki powietrzne były na wierzchu – ten widok uświadomił, że uderzenie w betonowe zapory mostu było bardzo mocne. Zastanawiające było też to, że auto stało puste – kierujący, gdzieś zniknął. Zaistniało nawet podejrzenie, że oszołomiony mógł wpaść do rzeki.
Po jakimś czasie trwania czynności związanych ze zdarzeniem, osoby postronne znalazły kierującego jak i jego kolegę pasażera. Ich ucieczka z miejsca wypadku przyczynę miała pospolitą – obaj byli pijani i chcieli uniknąć konsekwencji.
źródło: OSP Łukta
Sąd zakazać dożywotnio powinien zabrać prawo jazdy i zabrać Samochód .Projekt przez MS SP do Sejmu powinien wpłynąć i być uchwalony.Karzy by się zastanowił czym to grozi,pijany wsiadasz lub narkotyk werzmniesz,to przepadek pojazdu i dorzwotnie zakazanie prowadzenie pojazdów,momentalnie zmalała by śmiertelność na Polskich drogach 😀!!!