To jeden z tych momentów, na które wielu czeka. Plakat Ostróda Reggae Festival 2025 został właśnie pokazany – i jak zwykle rozgrzewa wyobraźnię fanów. Dla niektórych to początek odliczania do festiwalu, dla innych… kolejny egzemplarz do kolekcji. Bo kolekcjonerów wśród miłośników ORF nie brakuje.
Autorem tegorocznej grafiki jest Marcin Glawdel, który po raz kolejny udowodnił, że potrafi oddać klimat wydarzenia bez słów. Uśmiechnięta twarz postaci z dredami, rozmyta w intensywnych pociągnięciach pędzla. Przez całość przebijają się klasyczne barwy tego gatunku – zieleń, żółć i czerwień. Plakat tętni energią i spokojem jednocześnie, jakby zapowiadał nie tyle koncerty, co niepowtarzalny klimat festiwalu.
Tradycyjnie plakat przedstawia wszystkich wykonawców, którzy będą grać dla festiwalowiczów. Na Red Stage w Amfiteatrze pojawi się m.in. francuska formacja Dub Inc – jeden z najmocniejszych punktów programu i jednocześnie powrót, na który wielu czekało. Do tego Inna de Yard z Jamajki, Jahman Levi, The Selecter z Wielkiej Brytanii czy Bakshish i Maleo z Polski. Green, Yellow i Molo Stage również nie zostają w tyle – tam również zapowiedziano ciekawe składy, nie zabraknie też działań towarzyszących, warsztatów, strefy rodzinnej i innych widowisk.
24. edycja festiwalu zapowiada się bardzo ciekawie. Ostróda znowu zabije w rytmie reggae – a plakat? Już robi swoje.



Ponarzekam, ale kiedyś, szczególnie w latach 2004 – 2010, te plakaty były o wiele lepsze. Teraz co roku kolorystycznie prawie to samo, tylko zmienia się „model”. Kiedyś fajnie improwizowano, np. z tym „pterodaktylem” w 3d z edycji 2008. Teraz – trochę nuda 🙂