Podczas ostatnich wakacji mieliśmy okazję odwiedzić włoskie miasto Orgosolo, położone na Sardynii. Spacerując jego uliczkami, trudno nie skłonić się do refleksji i porównań z Ostródą. Zwłaszcza w kontekście przestrzeni miejskiej nasuwa się pytanie: czy Ostróda nie powinna pójść tego małego miasteczka?
Zbliża się rok 2026, a więc rady poszczególnych osiedli w Ostródzie wysyłają wnioski do Urzędu Miejskiego z prośbą o uwzględnienie wybranych przez nich potrzeb.
Przy stosunkowo dobrze zachowanej po wojennej zawierusze ulicy Sienkiewicza stoi kamienica, której trudno nie zauważyć. Wyrasta na trzy kondygnacje i wyróżnia się swoją architekturą na tle innych ostródzkich zabytków.
Pamiętamy, jak na przestrzeni ostatnich lat widoczne było niezadowolenie ze stojących przy miejskich ulicach niesolidnych zielonych koszy na śmieci. Wychodzi na to, że za stosunkowo niedługi czas zostaną zastąpione sprawdzonymi śmietnikami betonowymi, dodatkowo wymienione zostaną stare ławki.
16 lutego 2016 roku na Placu Tysiąclecia rozpoczęto prace ziemne w miejscu, gdzie niegdyś stał średniowieczny ratusz. Budowla ta pełniła wiele funkcji – mieściła się tam siedziba burmistrza, a także areszt i miejsce pracy kata.
