NAUCZYCIELKA Z ŁUKTY UNIEWINNIONA

Sąd Rejonowy w Ostródzie uniewinnił dziś nauczycielkę z Łukty, której postawiono zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad dziećmi. Według sądu zabrakło konkretnych dowodów poza zeznaniami dzieci składanymi w obecności psychologa. Sąd uznał je za niespójne i niejednoznaczne.

O sprawie dyrekcję szkoły poinformowały zaniepokojone matki 6-latków. Według nich 52-letni nauczycielka, wychowawczyni w zerówce, poniżała, ciągnęła za włosy, a nawet dusiła dzieci. Jedną ze stosowanych kar był też brak obiadu. Po tej informacji dyrektor szkoły zawiesił nauczycielkę oraz powiadomił prokuraturę, która postawiła nauczycielce zarzuty. Wychowawczyni od początku nie przyznawała się do winy i przekonywała, że jest niewinna, twierdząc, że nigdy nie znęcała się nad dziećmi i padła ofiarą pomówień.

Prokuratura po postępowaniu oskarżyła kobietę o czyn z artykułu 207&1 kodeksu karnego czyli o znęcanie się nad dziećmi.

Dzisiaj sąd nie podzielił zdania prokuratury. Przy ogłaszaniu wyroku sędzia Marzena Matrak stwierdziła, że akt oskarżenia oparty jest tylko na zeznaniach dzieci, które uznano za zbyt mało wiarygodne, niespójne i niejednoznaczne. Tylko na tej podstawie nie mógł skazać nauczycielki, zabrakło dodatkowych dowodów w postaci chociażby nagrań np z monitoringu czy ukrytej kamery.

 

Dodaj komentarz

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.