W Ostródzie żyjemy od lat, dobrze ją znamy, i dlatego niekoniecznie jesteśmy w stanie spojrzeć na nią z szerszej perspektywy – neutralnie. Z tego powodu dobrze się słucha opowieści o rodzimym mieście z ust kogoś, kto jest w nim po raz pierwszy, a jego wrażenia są surowe, nieprzyprawione rutyną codziennego życia tutaj.
Jest rok 2010. Czas, w którym Ostróda dynamicznie odmienia swoje oblicze. Nad bulwarem stare, betonowe płyty zastępuje kostka brukowa, wytyczane są ścieżki rowerowe, które wówczas były czymś relatywnie nowym; powstawały nowe pomosty i gdzie się człowiek nie spojrzał – coś budowano lub przygotowywano teren pod budowę. Koniunktura buzowała jak zupa w rozgrzanym kotle.
Kamienica przy ul. Sienkiewicza 15 – ponad 120-letni budynek o bogatej historii – przechodzi gruntowną renowację. Umowa na projekt i wykonanie robót została podpisana 10 lipca 2024 roku, a plac budowy przekazano pod koniec lutego 2025 roku.
Wybudowane w XIX wieku przez prusaków fortyfikacje nad rzeką Drwęcą, znajdujące się na końcu ulicy Mazurskiej, ulegają zapomnieniu. Tymczasem nasi czytelnicy zwrócili uwagę, że warto by było jednak o nich pamiętać.
Szykuje się muzealny hołd dla miasta – powstaje wystawa w całości poświęcona Ostródzie.
19 grudnia 2024 roku zmarła Krystyna Piątkowska-Orzechowska, wieloletnia nauczycielka i wicedyrektorka Liceum Ogólnokształcącego w Ostródzie.
Ostatnio zastanawiałem się nad silnymi i wartymi wyróżnienia osobowościami w mieście – takimi, które nie odpuszczają pomimo wielu niesprzyjających okoliczności. Szybko okazało się, że mamy je pod nosem – w wysłużonym ostródzkim Bunkrze.
Znane już szerszemu gronu ostródzkie stowarzyszenie „Ekipa z Bagien” wyszło z nowymi pomysłami na zagospodarowanie lokalnych – bez niespodzianki – terenów podmokłych. Grupa przygotowała projekt uchwały, który miałby chronić rozlewisko Drwęcy oraz podmokłe tereny w okolicach ulicy Pionierskiej, nadając im status tzw. „użytków ekologicznych”.
We współczesnych rozmowach o Ostródzie temat budowy kina często powraca, nawet w czasach platform streamingowych, które powodują, że kino samo w sobie jest powoli wypalającą się formułą rozrywki. Niemniej ostródzianie dalej marzą, że kiedyś jeszcze pójdą na premierę filmu w swoim mieście. Skoro wypatrujemy kina w przyszłości, może też warto cofnąć się trochę w przeszłość?
Na dużym, ogólnopolskim portalu ogłoszeniowym pojawiła się ważna dla Ostródy i jej mieszkańców oferta. Jeden z najbardziej charakterystycznych zabytków w naszym mieście, czyli Wieża Ciśnień przy ul. Drwęckiej być może trafi w nowe ręce.
